niedziela, 12 grudnia 2010

INGLOT

Poprzez school of makeup A. Brody zdecydowałam się podjąć doskonalenia mojego warsztatu i zdobywania nowych doświadczeń. Otrzymałam niedawno mój dyplom z odbytych praktyk w salonie Inglot i postanowiłam napisać kilka słów o tej marce i kosmetykach, które przypadły mi do gustu:-).
Cienie sypkie są naprawdę godne polecenia, mocno napigmentowane i świetnie się rozprowadzają, jeżeli użyjemy do nich duraline - olejku, który ułatwia ich aplikacje, to uzyskamy jeszcze głębsze kolory i wodoodporny makijaż oka. Kolekcje brokatów do oczu i ciała opalizujących na neonowe kolory - idealne do makijaży wieczorowych i sylwestrowych. Nie można zapomnieć również o sporym wyborze lakierów do paznokci we wszystkich kolorach tęczy i tutaj też muszę powiedzieć kilka dobrych słów na ich temat - ładne kolory, lakier nie odpryskuje około 5dni, każdy znajdzie coś dla siebie i za tą cenę warto.
Atmosfera w pracy? dziewczyny były rewelacyjne i bardzo sympatyczne, a przede wszystkim wiedziały co robią :-)



W celu ponownego odtworzenia zdjęć naciśnij przycisk play i przytrzymaj go przez 3 sekundy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz